Newsletter, luty 2013r.
Witam wszystkich!
Oto newsletter z lutego 2013. Nasza Matka Ziemia minęła „punkt zwrotny” i teraz energię trzeba zakotwiczyć. Pojawiają się dalsze informacje o starożytnych historiach i o Alcherindze. Dajemy tu też kolejne wiadomości o Kariong.
Orby w luksorskiej Świątyni Karnak
Jedna z przyjaciółek przebywała ostatnio w Egipcie, gdzie odwiedziła święty komeks Świątyni Karnak w Luksorze. Jest też znany pod nazwą Święta Świątynia Sekhmet. Sekhmet przedstawia się w postaci Lwicy, ale na tym zdjęciu ma zdecydowanie twarz Obcego – jest to skutek szczególnego oświetlenia. Podobają mi się te orby…
Starożytna Atlantyda
W uzupełnieniu moich artykułów z podróży przez Atlantyk i wglądu otrzymanego na Islandii a mówiącego, że było to miejsce części Atlantydy ze wspaniałą, świętą górą w kształcie piramidy pokazano nam, jak pradawni mieszkańcy Islandii wchodzili na tę górę, by złożyć wschodzącemu słońcu i Skandzie, synowi boga Śiwy, ceremonialną ofiarę ognia. Ciekawe, że ludzie z północy jeszcze dzisiaj nazywani są Skandynawami. '-->
W czasie przepływania przez Ocean Atlantycki mieliśmy odwiedzić Wyspy Faeroe, ale niestety obszarowi temu zagrażał huragan Isaac i uznano, że płynąć tam byłoby zbyt ryzykowne.
Oto inne góry z Morza Północnego i okolic Bieguna Południowego, które wyglądają jak piramidy...
W witrynie Scienceray napisano: „Czy to możliwe, że Antarktyda w niezbyt odległej przeszłości była na tyle ciepła, że istniała tam starożytna cywilizacja? W jeszcze większe zakłopotania wprawia pytanie, czy rozwinęła się tam zaawansowana kultura. Czy pozostały jakieś struktury pogrzebane pod lodem? Ciekawe, że zespół badaczy utrzymuje, iż znalazł dowody na istnienie kilku starożytnych piramid na pokrytym lodem kontynencie Antarktydy.”
Więcej można przeczytać w witrynie Scienceray.
Jarlarm a starożytna Atlantyda
Dalej otrzymuję pobudki do studiów nad starożytną Atlantydą. Dwie przyjaciółki i ja (razem byłyśmy trzy) otrzymałyśmy sygnał, żeby usiąść do Świętej Wyroczni (Tabliczki Ouija, które powiedziały ‘BÓG jest obecny’) i odebrać przesłania. Zostałyśmy też poproszone przez ‘górę’ aby drogą channelingu przyjąć przekazy od mieszkańca Atlantydy imieniem Jarlarm (wymawianego Jalum). Powiedział on, że będzie przekazywał nam liczne informacje o Ziemi i co się działo na niej przed Upadkiem Atlantydy około 10500 lat temu, kiedy to przepadła większość zapisów.
W międzyczasie moją uwagę zwrócił grudniowy numer National Geographic Magazine z 2012 r. Artykuł nosił tytuł North Sea Secrets (Tajemnice Morza Północnego) i dotyczył archeologów, którzy zagłębiali się w dawny zaginiony świat Doggerland. Zdjęcie poniżej pokazuje, jak łatwo zauważyć, że Wyspy Brytyjskie kiedyś były połączone z kontynentem Europy, zanim podniósł się poziom mórz i je oddzielił.
Zauważyłam, że od czasu „punktu zwrotnego” 21 grudnia 2012 r. i podniesienia świadomości odkryto wiele nowych rzeczy dotyczących pradawnych czasów.
Wskazywano już, że wykonano mapy tylko 15% dna ziemskiego oceanu – kometniejsze są nawet mapy Księżyca i Marsa. Obecnie, dzięki nowej satelitarnej technologii w zastosowaniu do archeologii możemy oczekiwać wiele dalszych odkryć na dnach oceanów i gdzie indziej. O satelitarnej archeologii można przeczytać więcej w witrynie National Geographic. Satelitarna archeologia jest gwałtownie rozwijającą się dziedziną. Tu znajdują się wyniki przeszukiwania internetu na temat archeologii satelitarnej.
Dalsze informacje i
wyniki badań opartych na archeologii satelitarnej można znaleźć w witrynie
Typepad. Dla mnie wszystko to jest bardzo
ekscytujące.
Chmury jak statki, galaktyki i ich mieszkańcy
Możecie pamiętać, że mieliśmy dzień w Canyonleigh, kiedy to Valerie i jej przyjaciele o podobnych zainteresowaniach malowali starożytne symbole (z relacją możecie zapoznać się tutaj).
W internecie znaleźliśmy czarującą stronę na Facebooku z licznymi podobnymi zdjęciami chmur.
Jest to bardzo ciekawa witryna. Można przeglądać ją godzinami... Chmury soczewkowe, pokazane niżej, są rzadkością.
Ten Facebook zawiera bardzo dużą kolekcję podobnych zdjęć. Jak mówiliśmy, można tu spędzić wiele godzin...
Starożytne kontakty z ludźmi z nieba
Znalazłam bardzo ciekawą przeglądową dyskusję o ludziach z nieba. W witrynie Hubpages napisano:
Nawet pobieżny ogląd starożytnych cywilizacji ujawnia opowieści o dziwnych istotach, które przyszły z nieba i, współdziałając z ludźmi, dały im religie, wiedzę i technologie, po czym wróciły do swoich miejsc zamieszkania wśród gwiazd. Mimo to, nasza historia ma skłonność zakładać, że te legendy są po prostu mitami. Jednakże, biorąc pod uwagę współczesne opowieści o UFO i domniemanych kontaktach, dostrzegamy zaskakujące podobieństwa między spotkaniami z UFO i owymi starożytnymi relacjami. Jedyną różnicą jest to, że dawni ludzie nie mieli prawdziwego pojęcia o realności życia na innych anetach. Dla nich dziwne istoty przylatujące na ziemię z nieba w jaśniejących rydwanach byli bogami, aniołami lub demonami.
Artykuł dyskutuje pochodzenie człowieka w różnych miejscach, od Czasu Śnienia do Bogów-Ryb Mezopotamii i Filistynów. Podano tam bardzo ciekawy cytat z apokryfy Nowego Testamentu: Starożytne historie o stworzeniach z nieba były wecione w strukturę tego, co później stało się współczesną zorganizowaną religią. Koptyjskie teksty gnostyczne, napisane między pierwszym i drugim wiekiem naszej ery zawierają ustępy z opisami starożytnych spotkań z obcymi istotami nazywanymi Archonami. Pierwsza Apokalipsa Jana stwierdza: „Nie są całkiem obcy, gdyż pochodzą od Upadłej Sofii, bogini, która stworzyła ich, gdy przynosiła ludzką rasę ze Źródła, królestwa Przedwiecznego. Dlatego nie są całkiem obcy, lecz są naszymi krewnymi.”
(Apokryfy podobno są dokumentami z czasów początków chrześcijaństwa. Nazywają się apokryfami, gdyż oryginalne dokumenty nie zostały napisane w koine, starożytnej grece tamtej epoki. Nie znaczy to, że są nieprawdziwe, ale że władze Kościoła uznały, że nie należą do Biblii.) Więcej można przeczytać tutaj.
W centralnej Australii znaleziono miejsce po upadku asteroidy
Jeden z największych obszarów po upadku na Ziemię asteroidy odkryto w głębi Australii.
Jak donoszą badacze z Australian National University i University of Queensland, strefa ta, która znajduje się Basenie Wschodniego Warburton w północnowschodniej części południowej Australii, powstała po upadku asteroidy o rozmiarach do 20 kilometrów między 298 i 360 milionami lat temu.
Współautor tych badań, dr Andrew Glikson z Australian National University, mówi, że teren wokół miejsca zderzenia z ziemią wykazuje zmiany spowodowane falą uderzeniową i gorącem wywołane tym impaktem. Gliksnon stwierdza, że „metamorficzny teren pouderzeniowy obejmuje obszar ponad 30 000 km2, co czyni go trzecim co do wielkości tego typu miejscem odkrytym na Ziemi.”
Więcej na ten temat można przeczytać witrynie ABC Science.
Komentarz Valerie:
„Góra” nigdy nie podała mi ‘daty ‘ kiedy na Ziemię przybyła asteroida Uluru. Mówili, że sprowadzili ją, aby zniszczyć dinozaury.
Naukowcy na ogół akceptują to, że dinozaury wyginęły 65 mln lat temu. Nawiasem mówiąc, dyskutują oni o innej asteroidzie, która uderzyła w Ziemię i zniszczyła dinozaury. Według ich teorii wbiła się w ziemię w pobliżu Bimini... W niedawnym channelingu Duchowa Istota, Alcheringa, omawia miejsce upadku.
Ostatnie studia wskazują także (chociaż naukowcy o tym nie mówią) na miejsce impaktu w pradolinie między Uluru i Kata Tjutą, gdzie, jak ‘góra’ nam pokazała, Uluru jako asteroida uderzyła w centrum Australii, wypychając w górę dno morza i tworząc Kata Tjutę.
Jednakże St Germain powiedział, że to asteroida spowodowała ostateczny upadek Atlantydy oraz wszystkie pozostałe małe Atlantydy na całej Ziemi. Przeczytajcie tutaj, co powiedział St Germain.
Doniesienie witryny ABC Science i powiązane analizy są bardzo bliskie tego, co ‘góra’ pokazała mi, gdy pracowałam nad Centralną Australią i olbrzymim kraterem powstałym w wyniku upadku Uluru w tamtym rejonie i późniejszym uniesieniem się go. Mogło to być w czasie, gdy w Centralnej Australii istniało Morze Eromanga. Możecie więcej przeczytać w moim artykule Historia Kata Tjuty i mórz lądowych oraz Historia Uluru, gdzie omówiono znaczenie Morza Eromanga i rozpad asteroidy na części.
Wiadomości o Kariong
Steven Strong zebrał liczne naukowe świadectwa – proszę przeczytać jego artykuł „Poprawianie historii Australii: związki z Egiptem” w witrynie Wake-Up-World (Obudź się świecie) [spory fragment tego artykułu przytoczono w oryginalnej wersji tego Newslettera]. Spotkałam go, kiedy miał wykład w Księgarni Teozoficznej na temat jego książki Forgotten Origins (Zapomniane początki). Miesiąc później ja też miałam prelekcję. Kierownik księgarni zasugerował, że powinnam się z nim spotkać, gdyż w jego książce wspomina się o hieroglifach w Kariong, o których mówi moja książka Alcheringa. W 1995 r. wielu tzw. pracowników światła i mediów odwiedziło to miejsce. Praca Stevena jest naukowa. Był też przyjmowany przez rdzenne emiona i pozwolono mu powtórzyć wiele opowieści usłyszanych od Starszych tych emion. Ich opowieści są podobne do otrzymanych przez nas od ‘góry.’ Wspólne są stwierdzenia, że rdzenne ludy były pierwszymi ludźmi, że ich początki były tutaj, a nie przyszli z Afryki lub skąd inąd, że ich przodkowie pochodzą z ejad, że opowiadają o powrocie siedmiu sióstr i w szczególności ósmej siostry.
Część obszaru Kariong jest zagrożona sprzedażą deweloperom.
Steven Strong przedstawia też aktualności na YouTube „Egyptians in Australia" (Egipcjanie w Australii); obecnie dostępne są części 1 do 6.
W tejże witrynie znajduje się artykuł Stronga z 11 lutego 2013 r. pt. Evidence of an Ancient Egyptian and eiadian Presence in Australia (Dowody na obecność w Australii starożytnych Egipcjan i ejadan).
Alcheringa – When the First Ancestors were Created
Miło nam zaoferować promocyjnie dwie książki za 20,00 dolarów australijskich: Alcheringa, when the first ancestors were created oraz The Book of Love, by a Medium.
Prześlijcie mi zamówienie ze strony Book Order a ja wam odpiszę.
Zakotwiczanie nowych energii
Ziemia, nasza Matka, wstąpiła w okres przejściowy, kiedy ustalają się nowe energie piątego i szóstego wymiaru. Nastał czas skupienia się na tym, by dzięki naszym myślom rzeczy stawały się dzień po dniu coraz lepsze. Potwierdził to Kosmiczny Sai Baba:
Obecnie, kiedy Ziemia przeszła już do Nowego Wieku, ludzie na Ziemi powinni pracować po prostu nad uwalnianiem wszystkiego, co przeszło do przeszłości i postępować w przyszłość. Postępować, jak powiedziałem, z myślami, które przyniosą zmianę i rozwój każdemu i wszystkiemu na tej Ziemi. Bo myślokształty niosą energię… A energia myśli przejawia się i wpływa nawet na rośliny czy drzewa. Tak więc, nawet to może się zmienić na lepsze. To samo dotyczy klimatu.
(Valerie:) Możemy wzrastać wraz z samą Matką Ziemią dzięki afirmacji:
Jestem Czystym Światłem Świadomości
Przenikającym wszędzie
I prowadzącym każdego w Światło Boga
‘Góra’ poprosiła nas, abyśmy odprawili ceremonię z pieśnią w celu zakotwiczenia nowej energii w środku Ziemi podczas równonocy jesiennej (na półkuli południowej) w dniu 20 marca 2013 r. Kto się do nas przyłączy? Skupimy się na Głównym Krysztale Alcheringa oraz na Uluru w Centralnej Australii.
Materiał zaczerpnięty z innych stron internetowych nie koniecznie jest wspierany przez Valerie Barrow czy jej witrynę. Materiały z innych stron są reprodukowane tutaj dla wygody czytelnika.